![](/media/lib/89/n-wisnie(2)-570e2e2a3d2efc8ebf0ff2bf1607c856.jpg)
Liczenie wiśni zamiast baranów
9 grudnia 2011, 07:50Z myślą o spokojnym, zdrowym i długim śnie jedni piją ciepłe mleko, inni melisę, a okazuje się, że mogliby też sięgnąć po zwykły sok czy koncentrat z wiśni. Naukowcy z Northumbria University zauważyli bowiem, że dorośli, którzy codziennie piją 2 szklanki soku z wiśni, śpią dłużej (średnio o 39 min) i lepiej.
![](/media/lib/324/n-sen-822ce24c884c4625550375481c455a46.jpg)
Zbyt mało i zbyt dużo snu nie jest dobre dla mózgu
11 października 2018, 10:06Wstępne wyniki największych na świecie badań nad snem wskazują, że dla mózgu najzdrowszy jest sen o długości 7–8 godzin. Ci, którzy śpią mniej lub więcej gorzej funkcjonują poznawczo. O wynikach badań poinformował Brain and Mind Institute na łamach periodyku Sleep.
![](/media/lib/126/n-biegus-arktyczny-c01208771b53225ff4dbef33b0642f64.jpg)
Kto mniej śpi, ten ma więcej dzieci
13 sierpnia 2012, 12:53Wydawałoby się, że niedobór snu nie wpływa korzystnie na formę, a więc i na zdolności reprodukcyjne, jednak naukowcy z Niemiec i Szwajcarii wykazali, że samce biegusów arktycznych (Calidris melanotos), które śpią mniej, płodzą najwięcej piskląt.
![](/media/lib/330/n-kobietazkawa-e05f5ab458b982c066d55f65751307ee.jpg)
Rak piersi rzadziej zagraża „rannym ptaszkom”
23 listopada 2018, 20:42Kobiety „skowronki”, które lepiej funkcjonują rano niż wieczorem, są narażone na mniejsze ryzyko raka piersi, wynika z badań przeprowadzonych na University of Bristol.
![](/media/lib/93/n-neurony-10635367e6df98f82261c5ab9cfede67.jpg)
Trzeci gracz procesu zapamiętywania
8 października 2012, 10:24Amerykanie jako pierwsi mierzyli aktywność kory śródwęchowej w czasie snu. Ze względu na połączenia tego obszaru z formacją hipokampa uważa się, że odgrywa on kluczową rolę w pewnych rodzajach pamięci. Okazało się, że kora śródwęchowa funkcjonuje wtedy, jakby coś zapamiętywała, w dodatku nawet w czasie snu wywołanego znieczuleniem.
![](/media/lib/365/n-czujniki-dce628f58c03002e2b603389925103ab.jpg)
Fiżama - piżama do monitoringu fizjologicznych parametrów snu
13 września 2019, 10:55Naukowcy z Uniwersytetu Massachusetts w Amherst opracowali tkaniny będące jednocześnie czujnikami, które można wszywać w odzież do snu. Mając na uwadze funkcję, Amerykanie nazwali takie ubrania fiżamami (ang. Phyjamas). Ekipa przeprowadziła testy z licznymi użytkownikami (w warunkach naturalnych i kontrolowanych) i wykazała, że jest w stanie z dużą dokładnością wyekstrahować piki tętna i rytm oddechu, a także idealnie przewidzieć/określić pozycję w czasie snu.
Chcesz lepiej wypaść, lepiej śpij sam
21 lipca 2006, 10:09Śpiąc z kimś w jednym łóżku, obniżamy sobie czasowo iloraz inteligencji. Nawet jeśli nie uprawia się seksu, dzielenie z kimś łóżka obniża jakość snu — twierdzą Gerhard Kloesch i jego koledzy z Uniwersytetu Wiedeńskiego.
![](/media/lib/149/n-salatka-f47bc3e97edfd99e032f1850bc5d9811.jpg)
Jak sobie zjesz, tak się wyśpisz
7 lutego 2013, 14:17Naukowcy ze Szkoły Medycznej Perelmanów Uniwersytetu Pensylwanii wykazali, że określonymi składnikami diety można próbować wyjaśnić zarówno krótki, jak i długi sen i że u ludzi spożywających szeroką gamę produktów wzorce snu są najzdrowsze.
![](/media/lib/510/n-wilkeeg-6ab6c4a048cefe74f7653d92b749cd71.jpg)
Czy wilki śpią podobnie jak psy? Węgrzy przeprowadzili unikatowe badania
12 lipca 2022, 11:48Naukowcy z Uniwersytetu Budapesztańskiego sprawdzili, czy wilki śpią w ten sam sposób co psy. Badania nad snem psowatych mogą nam wiele powiedzieć o ewolucji snu u udomowionych gatunków, przyzwyczajonych do życia w ludzkim środowisku. A taka wiedza przyda nam się do zbadania ludzkiego snu i sposobów jego adaptacji do zmienionego, bezpiecznego dla nas środowiska. Wiemy na przykład, że psy, podobnie jak ludzie, śpią płycej w nieznanym otoczeniu.
Seks przez sen
27 października 2006, 09:23Jak donosi magazyn New Scientist, naukowcy starają się obecnie zrozumieć rzadkie zaburzenie, które polega na pożądaniu i uprawianiu seksu podczas snu. Jak do tej pory nie ma lekarstwa na seksomnię, co prowadzi do wielu problemów w związkach. Terapeutom trudno rozmawiać z pacjentami, którzy zazwyczaj nie chcą się przyznawać do swojego zaburzenia.